Dominika Mazur
@dominikamazurrWszystko zaczęło się od lunatykowania za dzieciaka i prezentu na 18-stkę w postaci maszynki do tatuażu. Studia kostiumograficzne tylko umocniły w niej przekonanie, że najbardziej lubi zdobić ciało bezpośrednio, nie pośrednio. Kocha nawet najdrobniejsze szczegóły, dlatego naturalnie najbliżej jej do mikrorealizmu. Dobrze czuje się również w projektach z napisami czy tych w stylu fineline. Prywatnie świeżo upieczona mama amstaffki, wytrawna graczka i fascynatka motoryzacji, która zamiast nowych butów woli sprawić sobie felgi. Od lat tworzy obrazy, których nie kończy. Może jest w niej miejsce na niedopowiedzenia, a może po prostu nie lubi się żegnać.
Zapytaj o wolne terminy